Choć blisko połowa rodaków deklaruje, iż oszczędzanie nie jest jej obce, to w praktyce okazuje się, że zaledwie 7% robi to efektywnie. Owa skuteczność bazuje głównie na regularności, choć i w tej kwestii wciąż pozostajemy w tyle w stosunku do krajów rozwiniętych Europy Zachodniej.
Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka, a wszystkie i tak sprowadzają się do jednego punktu – banków oraz instytucji pozabankowych, a mówiąc ściślej – ich funkcjonowania na rynku finansowym. Gdzie należy szukać oszczędności? W jaki sposób robić to skutecznie? Na te i inne pytania odpowiemy wraz z ekspertami z portalu internetowego Portfel24, w dzisiejszym artykule.
Reformacja ustrojowa i jej znaczenie.
Sporą rolę w kwestii funkcjonowania współczesnego rynku finansowego odegrała reformacja ustrojowa i okres przełomu dekad ostatniego stulecia. Wejście do kapitalizmu było bolesne i zupełnie nowe nie tylko dla statystycznych obywateli, ale także dla wierchuszki politycznej państwa. W realiach rynku finansowego tamtych czasów działano intuicyjnie, żeby nie powiedzieć – po omacku. W połowie lat 90’ ekspansję rozpoczęły banki, a wespół z nimi kantory. Owa zależność, choć na pozór konkurencyjna, to poniekąd współzależna uczyła rodaków ekonomii. W ten oto sposób cinkciarze usunęli się w cień, a Polacy zaczęli szukać oszczędności i inwestycji.
Doskonałym przykładem jest inwestycja w walutę obcą – dzięki temu procesowi można dziś zaoszczędzić wiele środków. Skuteczną metodą jest inwestycja zwłaszcza w waluty o stabilnej pozycji rynkowej takich jak euro, dolar amerykański, czy funt brytyjski. Chłodna kalkulacja, wnikliwa analiza oraz doza cierpliwości sprawia, że oszczędności mogą być bardzo duże. I pomyśleć, że wszystko za sprawą reformacji ustrojowej…
Bank czy parabank?
Kolejnym punktem przełomowym w świecie rodzimych finansów było powstanie instytucji pozabankowych oferujących atrakcyjne – niskie kredyty o małym oprocentowaniu na niedługi okres czasu spłaty. Wiele marek posiada wiele rabatów i promocji, które przyciągają klientów. Banki zyskują poklask zwłaszcza pośród większych inwestorów, którzy za wszelką cenę próbują uniknąć nadmiernego ryzyka. Właśnie dlatego szukanie oszczędności w bankach dotyczy wyższych kwot inwestycyjnych – w instytucjach parabankowych zaś, sum niewielkich, które nie powinny zrujnować budżetu.
